Audi E-Tron Spyder Concept `2010 - Ðîäñòåð (Ãåðìàíèÿ) 2009 | |
HW100 - 45000
UAW55 - 105000 RRW100 - 175000 PKRR - 7500 |
ÒÅÑÒ-DRIVE`S
AutoGEN.pl - Przemysław Rosołowski - 08.11.2010
E-Tron to termin ukuty w Ingolstadt, siedzibie
koncernu Audi, na potrzeby wyróżnienia maszyn korzystających we wszelkich
możliwych konfiguracjach z dobroci silników elektrycznych. Pierwsze Audi E-Tron,
bazujące na coupe R8, pojawiło się w październiku 2009 roku na wystawie we
Frankfurcie. Koncept wyposażono w cztery silniki elektryczne o sumarycznej mocy
313 KM i momencie obrotowym 4500 Nm na kołach. W styczniu w Detroit pojawił się
mniejszy E-Tron z o połowę mniejszą siłą rażenia: jego dwa silniki elektryczne
mogły wyprodukować 204 KM i 2650 Nm na kołach. W Genewie 2010 pokazano A1 E-Tron
wykorzystujące silnik elektryczny oraz Wankla, produkujące jakieś 102 KM, a
latem przy okazji 24-godzinnego wyścigu Le Mans pokazano całkowicie elektryczny
prototyp R8. Na salonie w Paryżu jesienią 2010 zadebiutowała kolejna koncepcja -
odmienne w stylu i technice Audi E-Tron Spyder.
Audi definiuje paryski koncept jako jeden z najdoskonalszych przykładów
współczesnego języka designu marki, w którym jednocześnie udało się przemycić
kilka wskazówek tyczących się przyszłości wizerunku marki. O tym pierwszym
przypomina m.in. oświetlenie wykonane w całości w oparciu o diody LED, a drugie
reprezentuje zmyśle poprowadzone, ścięte ku tyłowi oszklenie, zawijające się
wokół otwartej kabiny. Nie zabrakło też elementów znanych z poprzednich modeli
E-Tron, jak choćby charakterystycznych wzorów felg i grilla. Każdą z 20-calowych
felg złożono aż z 66 osobnych elementów.
Zawartość kabiny, w której jest miejsce tylko dla kierowcy i pasażera,
zredukowano do minimum. W środkowym tunelu, obok kontroli multimediów znajdziemy
właściwie tylko przełącznik automatycznej skrzyni biegów. Niewielki, cyfrowy
panel przed kierowcą obsługiwany jest poprzez przyciski przy kierownicy.
Wyświetlacz, poza wskazaniami prędkości, obrotami silnika spalinowego i
parametrami układu elektrycznego czy kontrolą klimatyzacji oferuje funkcje
rozrywkowe i nawigacyjne.
E-Tron Spyder, zbudowane w większości ze stopów aluminium i włókien węglowych (jako
baza oczywiście Audi Space Frame), waży około 1450 kilogramów, które rozłożone
są między osiami w idealnym stosunku 50:50. W porównaniu do seryjnie
produkowanego R8 koncept ma o 22 cm krótszy rozstaw osi, a rozmiarami
zewnętrznymi mieści się między E-Tronem z Frankfurtu, a E-Tronem z Detroit. Od
każdego ze wspomnianych modeli odróżnia się również pod względem rozwiązań
napędowych.
Z trzewi konceptu najdonioślejszy dźwięk dociera prosto z 3-litrowego,
6-cylindrowego TDI najnowszej generacji, którego moc dzięki dwóm turbinom sięga
okrągłych 300 KM. To aż 50 KM więcej, niż w "starym" TDI, które debiutowało
kilka miesięcy wcześniej w nowej serii limuzyny A8. Nowa jednostka, umieszczona
wzdłużnie centralnie, rozwija moment obrotowy rzędu 650 Nm i poprzez 7-biegową,
2-sprzęgłową skrzynię biegów napędza tylną oś. To oczywiście nie wszystko. Z
przodu silnik wysokoprężny wspierany jest przez dwa asynchroniczne silniki
elektryczne, dające razem 88 KM i 352 Nm. To pozwala na rozwinięcie 100 km/h już
po 4,4 sekundach i rozpędzenie się do skromnych 250 km/h - na więcej nie pozwala
elektroniczna blokada. W normalnych warunkach 75% momentu obrotowego
przekazywane jest na tył, a 25% na przód. Moment na każdej z osi rozdzielany
jest również odpowiednio pomiędzy poszczególne koła.
Na drugim końcu skali osiągów Spydera znajdziemy zaledwie 2,2 litry oleju
napędowego wskazujące na średni apetyt TDI oraz 59 gramów na 100 km wskazujące
na jego średnią emisję dwutlenku węgla. W trybie elektrycznym, czyli karmiąc się
wyłącznie zawartością z paczki baterii o pojemności 9,1 kWh, koncept jest w
stanie przejechać do 50 km z prędkością maksymalną do 60 km/h. Zbiornik paliwa o
pojemności 50 litrów zwiększa pole działania Spydera do przeszło 1000 kilometrów.
Gniazdo do ładowania baterii umieszczono... pod chowanym logotypem Audi na masce
pojazdu. Obok umieszczono cyfrowy wyświetlacz, który poza stanem baterii może
pokazać nam również między innymi jak daleko będziemy mogli zajechać i gdzie
znajdziemy stacje dokowania.
E-Tron Spyder powstał w zaledwie pięć miesięcy, a budowę finalnego egzemplarza,
który pokazano w Paryżu rozpoczęto zaledwie sześć tygodni przed wystawą.
Kształty samochodu wyłoniono na drodze wewnętrznego konkursu, w którym wzięło
udział 17 stylistów. Nad najlepszymi projektami pracowały następnie cztery grupy
designerów, z których do etapu modelu w skali i pełnego, 3-wymiarowego modelu
wirtualnego przeszły dwie prace. Z nich dopiero wyłoniono zwycięski projekt,
który możemy sami podziwiać.
UKŁAD NAPĘDOWY
Silnik spalinowy - V6 TDI (twin turbo)
Położenie - centralne
Pojemność - 3000 cm³
Moc - 300 KM
Moment obrotowy - 650 Nm
Skrzynia biegów - DSG 7
Napęd elektryczny - 2 silniki
Położenie - przód
Moc - 88 KM
Moment obrotowy - 352 Nm
Napęd - tył + przód (el)
Baterie - 9.1 kWh
WYMIARY
Masa - 1450 kg
Długość - 4060 mm
Szerokość - 1810 mm
Wysokość - 1110 mm
Rozstaw osi - 2430 mm
Opony przód - 245/30 R 20
Opony tył - 265/30 R 20
Zbiornik paliwa - 50 l
OSIĄGI
0-100 km/h - 4.4 s
Prędkość maks. - 250 km/h
Średnie spalanie - 2.2 l/100km
www.CarAndDriver.com
- NOV. 4, 2011 y.
We wouldn't say "production ready," but we will
say this: Wow.
The cop is clearly pushing his Crown Victoria police interceptor, but he can’t
lose us-his lights are flashing wildly; he pulls ahead on the straightaways, but
we catch up in the corners. Several miles up Mulholland Highway northwest of Los
Angeles, he’s had enough. The officer yanks his cruiser around and blocks the
road. Our drive is over. But as we get out of the car, he flashes a big smile.
This time, the law is on our side.
The police are here at Audi’s behest to secure the road and make sure our ride,
the tangible offspring of a project worth between $6.5 million and $13 million,
will remain unscathed by fellow motorists. The e-tron Spyder debuted at last
year’s Paris auto show alongside the Quattro concept-which we’ve also driven.
The Quattro is based on a shortened RS5 platform and powered by a 2.5-liter
turbo, but the e-tron Spyder rides on a bespoke chassis that borrows only its
rear suspension and brakes from another Audi, the R8. Far from being art for
art’s sake, however, it showcases technical and stylistic approaches that could
define future Audis.
Diesel and Electric (and Could Pull Like a Locomotive)
One of these ideas is demonstrated by the powertrain: The e-tron Spyder drives
its rear wheels with a midship-mounted, twin-turbocharged diesel V-6 good for
300 hp and 480 lb-ft of torque. The front wheels are powered by a pair of
electric motors that combine for 88 hp and 260 lb-ft. Audi is hopeful that,
despite their extra weight, electric motors employed in this manner will make
cars more agile, as they can apply torque with extreme precision and celerity.
On paper, the target weight of this prototype is 3197 pounds, and its
transmission is a seven-speed dual-clutch. In reality, the e-tron Spyder weighs
3638 pounds and has a CVT. To avoid frying the rubber-band box, Audi has reduced
the diesel’s torque to 280 lb-ft. Additionally, the car is limited to about 40
mph-the aluminum wheels with their carbon insets are, after all, one-off show
pieces-which explains why the Crown Vic was working so hard. Even with such
dramatic handicaps, the e-tron Spyder is rewarding. This sleek concept launches
like a brute, the thrust accompanied by the deep growl of the diesel and the
hiss of the turbochargers.
We also tried out electric operation, which was by no means sluggish but not
nearly as impressive as diesel mode. Combined diesel and electric propulsion
wasn’t an option. This is a concept car; that we were allowed to drive it at all
is unusual. We loved it with the diesel alone and can only imagine how this car
would scoot in theoretical production trim more than 400 pounds lighter, with
the diesel at full power and the extra assistance of the torquey electric motors.
Audi says it could do 0 to 62 mph in 4.4 seconds and reach a governed top speed
of 155 mph. Why not?
If Only We Could Go Faster
The chassis matches the powertrain’s performance. It’s agile and neutral and
remains entirely composed even during aggressive cornering in Mulholland’s
tightest bends, where 40 mph is actually pushing it. The electric power steering
is a bit too effortless, but again, this is a prototype-that some Teamster isn’t
kneeling alongside it jerking the wheels back and forth to affect directional
changes on the show stand is something of a novelty. As we exit the ultra-tight
corners on Mulholland and push the accelerator, the vicious pull forward
repeatedly plasters a smile on our faces.
Beyond the diesel-electric powertrain, the e-tron Spyder points the way to a
possible mid-engined sports car positioned between the TT and R8. The elegant
shape, penned by Wolfram Luchner (who is now at General Motors), is one of
several ideas for an expansion of Audi’s lineup and stands among our favorites.
We doubt, however, that cops will be all smiles if we ever encounter them in the
real thing.