Toyota GT-86 (ZN6) `2012 - Спортивный автомобиль (Япония) 2012 | |
|
129900 PLN |
ТЕСТ-DRIVE`S
AutoGEN.pl - Przemysław Rosołowski - 21.05.2012
Doświadczenie Toyoty z produkcją niewielkich,
sportowych samochodów z prawdziwego zdarzenia sięga roku 1965, w którym to
pojawiło się unikatowe coupe 2000 GT. Egzotyk w każdym calu powstał w zaledwie
około 350 sztukach i otworzył wrota do sukcesu kolejnym tego typu pojazdom marki.
Te najważniejsze, na przestrzeni przeszło trzydziestu lat przynoszące radość z
jazdy kilku pokoleniom, to Celica, MR2, Supra oraz Corolla AE86. Każdy z nich
zbudowano ściśle według obowiązujących w segmencie zasad: napęd przekazywany
tylko na tył, niska masa własna, optymalny rozkład ciężaru między osiami i
silnik umieszczony z przodu lub, jeszcze lepiej, centralnie.
Każde z tych aut, ze szczególnym naciskiem na produkowaną w latach 1983-1987
Corollę "Hachi-Roku" (po japońsku "osiem-sześć"), stało się inspiracją dla
zupełnie nowego, kompaktowego coupe, które zadebiutowało pod koniec listopada
2011 roku na salonie samochodowym w Tokio. Projekt, poprzedzany przez kilka
konceptów i opracowany wspólnie z Subaru, w hołdzie przodkom otrzymał oznaczenie
GT 86.
Nadwozie auta, ciasno owinięte wokół elementów mechanicznych, zaprojektowano w
ośrodku projektowym Toyoty European Design Development ED2, mieszczącym się we
francuskiej technopolii Sophia-Antipolis. W porównaniu do konceptów zrobiono
jednak kilka kroków w tył - kształty lamp, szczególnie tych z tyłu, przybrały
znacznie mniej wymyślne rysy, a z całej karoserii zniknęły dziesiątki ostrych
nacięć i przenikających przez siebie nawzajem powierzchni. Futurystyczny czar
konceptu FT-86 prysnął również w kabinie, w której znajdziemy materiały udające
włókna węglowe i miejsce dla czworga w układzie 2+2. W ręce kierowcy oddano
kierownicę o średnicy zaledwie 365 milimetrów, czyniąc ją najmniejszą kierownicą,
jaka kiedykolwiek pojawiła się w seryjnej Toyocie.
GT 86 w specyfikacji europejskiego postawiono standardowo na 17-calowych felgach,
a na rynek japoński przewidziano rozmiar o cal większy. Zawieszenie z przodu
oparto na kolumnach MacPhersona, z tyłu na podwójnych wahaczach, a przy każdym z
kół umieszczono wentylowane tarcze hamulcowe. Napęd przekazywany jest tylko na
tylną oś poprzez mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, a o bezpieczeństwo
podróżujących dba między innymi ABS i kontrola trakcji, którą można częściowo
wyłączyć. Kosmicznych technologii brak, liczy się czysta zabawa.
Zupełnie nowa jednostka napędowa, którą zaprzęgnięto do pracy w coupe to wspólne
dzieło Toyoty i Subaru. Mowa o wolnossącym, lubiącym wysokie obroty boxerze o
czterech cylindrach i pojemności dwóch litrów (średnica i skok cylindra 86
milimetrów), o którym dają znać "tłokowe" logotypy umieszczone w przednich
nadkolach. W silniku zastosowano między innymi system D-4S, w którym Toyota
łączy bezpośredni wtrysk paliwa z wtryskiem wielopunktowym. Motor przy siedmiu
tysiącach obrotów na minutę rozwija maksymalnie 200 KM, a tylko czterysta
obrotów niżej wspina się na wyżyny swojego momentu obrotowego, który sięga 205
Nm. Silnik połączony jest z 6-stopniową skrzynią biegów, do wyboru ręczną z
krótkim drążkiem lub automatyczną z łopatkami przy kierownicy. Drzewo
genealogiczne silnika sięga korzeniami roku 1962, w którym Toyota rozpoczęła
prace nad swoim pierwszym, 2-cylindrowym boxerem, który kilka lat później trafił
do malucha Sports 800.
GT 86 z ręczną skrzynią biegów waży niespełna 1240 kilogramów (stosunek masy do
mocy sięga 6,2 kilogramów na koń mechaniczny), z których 53 procent przypada na
przednią, a pozostałe 47 na tylną oś. Wersja z automatyczną skrzynią biegów jest
o 23 kilogramy cięższa. Dzięki przesunięciu ku dołowi pozycji kierowcy i
niskiemu położeniu płaskiego silnika środek ciężkości samochodu znalazł się na
wysokości tylko 475 milimetrów. Z takim wynikiem nie może się równać żaden inny
model marki.
W wersji z manualem coupe rozwija prędkość stu kilometrów na godzinę w czasie
7,6 sekund. Z automatem jest o 0,6 sekundy wolniejsza. Z ręczną skrzynią biegów
GT 86 będzie szybsza również na najdłuższych prostych - rozpędzi się do 226 km/h,
podczas gdy automat pozwoli tylko na 210 km/h. Przewagę tej drugiej przekładni
mamy zobaczyć dopiero na stacji benzynowej. Średnie zużycie ma być mniejsze o
0,7 litrów, a w mieście o 0,8 litrów na sto kilometrów.
Toyota powracająca do korzeni sportowych aut o niewielkich gabarytach i za
rozsądną cenę wparowała na rynek europejski latem 2012 roku. Odpowiednikiem jej
propozycji w ofercie Subaru jest model o oznaczeniu BRZ, zasilany silnikiem tego
samego typu o identycznych parametrach.
Na rynku polskim GT 86 wyceniono na prawie 130 tysięcy złotych za wersję
wyposażenia Sol (m.in. 6 poduszek powietrznych, ksenony i LED'y, 17-calowe felgi,
dwustrefowa klimatyzacja, system multimedialny Toyota Touch). Za Prestige,
wyróżniającą się tapicerką ze skóry i Alcantary oraz podgrzewanymi fotelami,
trzeba dopłacić 7 tysięcy złotych. Tyle samo kosztuje opcjonalna, automatyczna
skrzynia biegów. Za pakiet stylistyczny Aero dopłacimy 8 tysięcy złotych.
UKŁAD NAPĘDOWY
Silnik spalinowy - B4
Położenie - przód
Pojemność - 1998 cm³
Moc - 200 KM
Moment obrotowy - 205 Nm
Napęd - tył
Skrzynia biegów - manual / ? //auto / 6
WYMIARY
Masa - 1239 kg
Długość - 4240 mm
Szerokość - 1775 mm
Wysokość - 1285 mm
Rozstaw osi - 2570 mm
Rozstaw kół (przód/tył) - 1520 mm/1540 mm
Opony przód - 215/45 R17
Opony tył - 215/45 R17
Zbiornik paliwa - 50 l
OSIĄGI
0-100 km/h - 7.6 s
Prędkość maksymalna - 226 km/h
Średnie spalanie - 7.8 l/100km