Mercedes-AMG GT S (C190) `2014 - СпортКупе (Германия) 2014 | |
|
642500 PLN |
ТЕСТ-DRIVE`S
AutoGEN.pl - Przemysław Rosołowski - 06.10.2014
Mercedes-Benz SLS był pierwszym modelem marki,
przygotowanym samodzielnie przez zakład AMG, który w roku 2005 został w całości
włączony do rodziny Daimlera. Grand tourer z unoszonymi do góry drzwiami
przyszedł na świat po rozstaniu firmy z McLarenem i zakończeniu produkcji
słynnego SLR, który w swoich ostatnich latach wspiął się na poziom 650 KM. SLS
AMG z wolnossącym V8 nie był zainteresowany aż takim wysiłkiem: zaczynał od 571
KM, a w najostrzejszym wydaniu Black Series dysponował mocą 631 KM. Jeszcze
bardziej powściągliwy pod tym względem okazał się drugi samochód oddziału
Mercedes-AMG, powstały tym razem pod własną marką. Mowa o małym coupe GT, które
ujawniono w Affalterbach podczas uroczystości 9 września 2014 roku. Na miejsce
zaproszono blisko 400 gości, a żółtą sztukę GT na scenę wprowadził Nico Rosberg,
kierowca zespołu Mercedesa w mistrzostwach świata Formuły 1.
W przypadku działającego od 1967 roku AMG od zawsze najważniejsze były silniki.
Składane ręcznie w atmosferze oddania serca i ducha i na koniec
przypieczętowywane podpisem mechanika, który ręczył za ich jakość własną głową.
Dla modelu GT przygotowano zupełnie nową jednostkę V8 typu M178 o wadze 209
kilogramów i pojemności prawie czterech litrów z turbodoładowaniem. Może
zabrzmieć to źle, ale motor znajduje dla siebie miejsce w rodzinie BlueDirect i
najbliższego krewnego ma w postaci 2-litrowego silnika z modeli A 45 AMG, CLA 45
AMG i GLA 45 AMG, z którym dzieli wymiary skoku i średnicy cylindra. Serce GT to
pierwszy silnik AMG w którym turbosprężarki nie znajdują się poza jego obrysem i
blokami cylindrów, ale dokładnie między nimi, co twórcy nazywają "V z gorącym
środkiem".
Jednostka M178, ulokowana wzdłużnie tuż za przednią osią, wyróżnia się również
cylindrami w technologii NanoSlide, którą AMG doskonali od 2006 roku oraz suchą
miską olejową, której jedną z zalet jest obniżenie silnika, a tym samym
obniżenie środka ciężkości całego samochodu. W bazowym GT mamy do dyspozycji 462
konie mechaniczne oraz 600 niutonometrów. Jeszcze bardziej interesujący jest GT
S, który przy 6250 obrotach na minutę rozwija 510 KM, a w zakresie od 1750 do
5000 obrotów dysponuje maksymalnym momentem 650 Nm. Tyle samo niutonometrów
produkował pierwszy SLA AMG.
Widlasta ósemka współpracuje z 7-stopniową, dwusprzęgłową skrzynią biegów AMG
Speedshift DCT w układzie transaxle. Oznacza to, że cały mechanizm z przekładnią
główną umieszczono przy tylnej osi. Taka konfiguracja wpływa przede wszystkim na
korzystniejszy rozkład masy: 47% na przedzie i 53% na tyle. W przypadku GT S
silnik połączono z układem wydechowym z dodatkowymi przepustnicami, które
pozwalają z poziomu kabiny regulować głośność auta. W przeniesieniu napędu na
tylną oś uczestniczy mechanizm różnicowy z elektronicznie sterowaną blokadą,
odznaczający się większą precyzją i krótszymi czasami reakcji niż mechaniczna
blokada w podstawowym GT.
Podwozie maszyny skrywa z przodu i z tyłu koła zawieszone na podwójnych
wahaczach, które na przedzie razem z przegubami i wspornikami wykonano z kutego
aluminium. W wydaniu GT S standardem są adaptacyjne amortyzatory w ramach
systemu AMG Ride Control. Seryjnie instalowane jest adaptacyjne wspomaganie
kierownicy, 3-fazowy system ESP (On, Off, Sport Handling Mode) oraz pakiet
asystentów kierowcy, znanych z limuzyny klasy S (na przykład kamera cofania,
czujki martwego pola i znaków drogowych, pomocnik parkowania i adaptacyjne
reflektory). GT S stoi na 19-calowych kołach z przodu i 20-calowych z tyłu, a
jego tarcze hamulcowe na przedniej osi mierzą 390 milimetrów średnicy. Za
dopłatą można wymienić je na węglowo-ceramiczne odpowiedniki o średnicy 402
milimetrów (360 milimetrów z tyłu).
Rama samochodu - podwozie i samonośna karoseria - wykonane są w przeszło
dziewięćdziesięciu procentach z lekkich stopów aluminium. Tylko klapę bagażnika
wyprodukowano ze stali, a przednią część podłogi z magnezu. Cała konstrukcja
waży jedynie 231 kilogramów. Pakiet aerodynamiczny sprowadza się przede
wszystkim do ruchomego skrzydła z tyłu, kanałów w podwoziu i spoilera z przodu,
który w wersji GT malowany jest w kolorze nadwozia, a w GT S na czarno. Po
praktycznej stronie auta, sprzyjającej codziennemu użytkowaniu znajdziemy
bagażnik o pojemności 350 litrów. Za plecami kierowcy i pasażera nietypowe
rozwiązanie: aluminiowa belka, która usztywnia auto i w sytuacjach awaryjnych
zatrzymuje bezwładny bagaż.
Kabinę dla dwóch osób, w zależności od wyboru, wypełnia tapicerka ze skóry lub
Alcantary oraz powierzchnie metalowe, z włókien szklanych lub węglowych. Dla
chcących wydać jeszcze więcej czeka kilka pakietów, które zmienią wystrój
wnętrza i wygląd nadwozia. Standardem jest Interior Silver Chrome z elementami
chromowanymi. Opcją: karbon, Interior Black Diamond z elementami pokrytymi
czernią z wrażeniem trójwymiarowości oraz nadwoziowe zestawy Silver Chrome,
Night z żółtym lakierem i Carbon-Fibre. Na desce rozdzielczej, w zależności od
wersji wyposażeniowej, spoczywa dotykowy ekran o przekątnej 7 lub 8,4 cali.
Niemieckie auto może pracować w jednym z kilku trybów jazdy: Controlled
Efficiency, Sport, Sport Plus lub nowym, definiowanym przez kierowcę Individual,
a biegi na własne życzenie możemy zmieniać ręcznie za pomocą łopatek przy
kierownicy. Jedynie dla GT S z myślą o jeździe po torze wyścigowym przewidziano
tryb Race. Samochód, ważący 1570 kilogramów z wypełnionym w 90 procentach
zbiornikiem paliwa, potrzebuje tylko 3,8 sekund na rozpędzenie się do 100 km/h.
Jego prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do - niespodzianka - nie
250, ale do 310 kilometrów na godzinę.
Tylko dla GT S dostępny jest pakiet AMG Dynamic Plus, który czyni z maszyny
wynalazek jeszcze drapieżniejszy. Zakres maksymalnego momentu obrotowego
powiększa się wówczas do 1750-5000 obrotów na minutę, dostępność maksymalnej
mocy rozciąga z konkretnego punktu na 6000-6500 obrotów na minutę, a skrzynia
biegów pracuje jeszcze żwawiej. Dzięki systemowi AMG Chassis Controller
sztywniejsze jest zawieszenie. System steruje również nowym, dynamicznym
resorowaniem silnika i skrzyni biegów, których poduszki mogą pracować
niezależnie od siebie. Za dopłatą dostępne jest ogumienie Michelin Pilot Sport
Cup 2, polecane na tor.
Mercedes-AMG GT S produkowany będzie w zakładach w Sindelfingen, do których z
Affalterbach będą przybywać jednostki napędowe. Najbliższa konkurencja? To
przede wszystkim Porsche 911 oraz Jaguar F-Type, którym maszyna Mercedes-AMG
najchętniej pokazywałby wykonane w technologii LED tylne światła i sygnalizowała
ukąszenia dynamicznymi kierunkowskazami, na które po każdej stronie auta składa
się 18 diod. Będzie lała się krew! To znaczy benzyna i olej silnikowy.
Zgodnie z tradycją na początek sprzedaży modelu GT zaplanowano limitowaną serię
S w wydaniu Edition 1, które zamiast 134,4 wyceniono na 148,5 tysiące euro. W
takim modelu zainstalowano między innymi nieruchomy spoiler z tyłu z włókien
węglowych, karbonowy dach, 10-ramienne, czarne felgi oraz pakiet Night (przyciemniane
kraty, lampy, szyby). Wnętrze Edition 1 obszyto czarną skórą Nappa z czerwonymi
pasami, a w ręce kierowcy oddano kierownicę obszytą materiałem z mikrowłókien
Dinamica.
UKŁAD NAPĘDOWY
Silnik spalinowy - V8 (twin turbo)
Położenie - przód
Pojemność - 3982 cm³
Moc - 510 KM
Moment obrotowy - 650 Nm
Napęd - tył
Skrzynia biegów - auto / 7
WYMIARY
Masa - 1570 kg
Długość - 4546 mm
Szerokość - 1939 mm
Wysokość - 1289 mm
Opony przód - 265/35 R 19
Opony tył - 295/30 R 20
OSIĄGI
0-100 km/h - 3.8 s
Prędkość maksymalna - 310 km/h
Średnie spalanie - 9.4 l/100km